Mocny cios!
Deontay Wilder to Mistrz WBC w wadze ciężkiej. Ostatnio przyjął zaproszenie i pojawił się w hiszpańskim programie a antenie stacji ESPN. Rozmowa dotyczyła m.in. jego planowanej walki z Tysonem Furym. W pewnym momencie prowadzący poprosili pięściarza, by zaprezentował próbkę swoich możliwości. Nie mogli jednak ukryć zdziwienia, gdy 32-latek, który miał zadać znajdującej się w studio ogromnej maskotce jedynie niewinny cios, uderzył pluszaka z całej siły! Wszystko oczywiście zarejestrowały telewizyjne kamery:
Deontay Wilder wanted to show-off how hard he punched on ESPN
— Ladbrokes (@Ladbrokes) October 13, 2018
He broke this mascot's jaw after not realising there was a person inside 😳pic.twitter.com/ISjZZz7h09
Słowo przeprosin
Okazało się, że w stroju maskotki znajdował się mężczyzna, który mocno ucierpiał: zagraniczne media podały, że doznał złamania szczęki. Sam Wilder po całej sytuacji przyznał, że nie miał pojęcia o tym, że wewnątrz znajduje się człowiek. Przeprosił poszkodowanego na swoim instagramowym profilu:
"Szczerze przepraszam tego odważnego człowieka, który został poszkodowany. Mam największy szacunek dla niego, jego udziału, chęci i odwagi. Jeśli to wszystko prawda, chciałbym go osobiście zaprosić na moją walkę 1 grudnia"
– wyznał bokser. Amerykanin stanie do walki Tysonem Fury na ringu w Las Vegas.